Echa XXXV sesji ( Mikołajkowej ) Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym
Krótko o tym jak miluśko przebiegła XXXV ( Mikołajkowa ) sesja Rady Miejskiej. Niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem obrad była podwyżka dla burmistrza i diety dla radnych- o tym w komentarzu .
W sprawozdaniu burmistrza dowiedzieliśmy się o kilku istotnych sprawach https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=490
Dla mnie dość istotna była kwestia związana z reorganizacją ruchu w mieście . Nie obejmuje ona regulacji postoju melexów i bryczek . Ta kwestia, bez wątpienia, powinna być priorytetem i w końcu zostać uregulowana. Jednak burmistrz skupił się na innych… kwestiach. W nowych regulacjach będzie możliwość odholowywania pojazdów z niektórych ulic . https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=2156 Ten pomysł ,jak się wydaje jest mało przemyślany ,chociażby z tego powodu ,że ustawa i rozporządzenia jasno określają okoliczności i sposób odholowywania pojazdów .
Burmistrz poinformował o wykonaniu wjazdu przy Kazimierzówce na Górach . Usługa za wykonanie około 60 m2 brukowego wjazdu ( zdjęcie poniżej ) kosztowała ponad 30 tyś zł. Kwota ta nie obejmowała kostki brukowej ,ponieważ zakupiona została rok temu z innych środków . Sytuacja ta obrazuje nieprawdopodobne koszty usług . W tym przypadku oscylują one w granicach 500 ( słownie pięćset złotych) za m2 . Należy podnieść ,że wjazd tym miejscu miał solidną podbudowę, wykonaną kilka lat temu https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=919
Pytałem o powody odwołania prezesa MZK sp zoo M. Szabłowskiego. Burmistrz odesłał mnie z tym pytaniem do rady nadzorczej spółki, co oczywiście uczyniłem. Jednak uważam ,że przedstawiciel jedynego udziałowca jakim jest Gmina Kazimierz nieco bardziej odpowiedzialnie powinien odnieść się do sprawy https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=2591
Pytałem o sprawę mpzp dla Kazimierza w przedmiocie działek tzw. Łączki Kapistów, na której planowany był cmentarz. Jak pamiętamy Rada (…) na wniosek burmistrza wyłączyła ten teren z pod opracowania w panie . Mimo to projekt planu odzwierciedla zapisy ze Studium. Znaczy to, że w projekcie planu teren ten figuruje jako cmentarz . Sprawa jest kuriozalna. Może to skutkować ponownym wysłaniem planu do uzgodnień, co przedłuży i tak wleczącą się procedurę, albo zostanie plan zostanie uwalony przez nadzór wojewody . Ponadto sprawa ta może zostać użyta do wyborczej propagandy . W mojej ocenie tak się stanie a działania w tej materii są w pełni przemyślane .
https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=2769
Następnie odbył się blok głodowań. Poszło jak po maśle - Hakuna Matata !
Brulion Kazimierski będzie wydawany. Burmistrz przejął się sprawą i zapewnił o finansowym wsparciu... https://youtu.be/oVJ4LaYSXhk?t=4400
J.K
Wjazd przy ulicy Góry, koszt usługi ( bez kosztów kostki brukowej ) 30 000 zł.
Co zrobić jak znajdziemy padłego dzika...
Komentarze
A jeśli ma takie jedno zlecenie w miesiącu?
Pewnie ma kilka lub kilkanaście, ale założony że ma jedno, musi płacić wszystko, ZUS , podatki, pracownicy. Ktoś kto nie prowadził firmy niezrozumie.
Panie to są wyliczenia w skali miesiąca. Mam zatem rozumieć że firma z 5 pracownikami układała 60 m kw kostki granitowej przez miesiąc? Aż mi się zajady porobily od śmiechu. .
"Obwieszczenie otrzymałem z magistratu, wiec je zamieściłem."
Dobre. Bardzo dobre. Janusz Kowalski powiadomił weterynarię, został " olany", otrzymał z magistratu Obwieszczenie, zamieścił je na blogu . A CO Z DZIKIEM ? / i tym ze Słonecznej / LEŻĄ ?.
ps. To pytanie nie do p. Janusza / zrobił wszystko co mógł/ . To pytanie do Burmistrza . Policji nie pytam, bo prawdopodobnie nie czytają bloga to niby skad mają wiedzieć. Prasa podaje, że w kraju takich padnięć, notuje sie coraz wiecej. Wścieklizna i Afrykański Pomór Świń.
Rozumiem że za mniej niż 100 zł dniówki wpadasz na robotę i działamy? ZUS sam sobie opłacasz.
100 % JK ma rację!
ZUS
Szef - 1500
Pracownicy 5 x1500
Dalej
Wynajęcie maszyn, koparek, paliwo 1000zl dziennie
Z tego podatek VAT i dochodowy
30 -vat to 26 tys - 7 tys ZUS, minus podatek dochodowy,minus maszyny, pracownicy zostaje około 2 tys dla szefa
Z dwóch tysięcy musi zapłacić podatek od dochodowy roczny. Zarobił 1500 zł z 30 tys.
"25 listopada został zgłoszony padły dzik. Przejechała ekipa…., zawinęła dzika w worek, i poszła sobie. Dzik leży do dnia dzisiejszego. Tak. Do dnia dzisiejszego. Zaniepokojeni mieszkańcy są bez silni . Magistrat przerzuca odpowiedzialność, a śmierdzący problem pozostaje nierozwiązany.
Dzisiaj skontaktowałem się telefonicznie z inspekcją weterynaryjną w Puławach, gdzie poinformowany zostałem ,że zgodnie z przepisami dzik jest „własnością” gminy ale uprzątnięcie zdechłego dzika należy do właściciela działki . Na domiar złego okazało się ,że dzik leży w granicy dwóch działek. I trudno określić kto ma sprzątnąć dzika (sic). "
Dzisiaj zaprezentował informacje Glównego Inspektora Weterynarii. I co dalej?..[/quot
Obwieszczenie otrzymałem z magistratu, wiec je zamieściłem.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.