O tym, dlaczego plan był zły. Część I
W przestrzeni medialnej pojawia się wiele informacji na temat planu. Władze miasta przekonują, że plan zablokowali aktywiści, a plan jest dobry. Czas zatem czarno na białym pokazać szereg niedorzeczności i manipulacji związanych z planem.
Zacznę od zabudowy bezpośrednio za basztą. Mówiła o tym przed kamerami Romana Rupiewicz. Głos zabrał również Pan Kopciowski (Wojewódzki Konserwator Zabytków) oraz pan Godlewski (o zgrozo – zastępca burmistrza). W opinii urzędników zabudowa 40 metrów od baszty wynika z obecnie obowiązującego planu. Czyżby? Poniżej rysunek planu z 2003 roku. Widzimy na nim dwa oznaczenia MP (teren budownictwa pensjonatowego) i ZP (teren zieleni urządzonej). Gdyby nie było wskazanych oznaczeń na rysunku planu, można by było uznać cały ten obszar za teren budownictwa pensjonatowego z zielenią towarzyszącą. Niemniej oznaczenie ZP jednoznacznie wskazuje, że konkretnie został określony zasięg terenu zieleni urządzonej.
Zgodnie z tekstem planu teren ten znajduje się w strefie 17 - Góry I, gdzie obowiązuje m.in. utrzymanie stanu istniejącego z możliwością dogęszczenia zabudowy mieszkaniowej w niewielkich zespołach. Dla terenów ZP tekst planu nie przewiduje zabudowy. Warto odnieść się do ustaleń ogólnych planu, które zakładają m.in. utrzymanie niezmienionej sylwety miasta z bezwzględną ochroną przed zabudową eksponowanych zboczy i wysoczyzn, a także ochroną porastającej je zieleni stanowiącej nieodłączny element kompozycji przestrzennej.
Zgodnie z uchwałą Nr XXXVI/261/21 Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym z dnia 30 grudnia 2021 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części obszaru gminy Kazimierz Dolny, w obrębach: Kazimierz Dolny, Mięćmierz – Okale, Cholewianka (uchyloną przez Wojewodę), teren 1.MNPz stanowi teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i pensjonatowej w zieleni urządzonej. Nazwa jaka najbardziej słuszna, bowiem planowany obiekt w istocie będzie posadowiony w zieleni urządzonej o której mowa w planie z 2003 roku – rysunek poniżej.
Wojewoda Lubelski nie zajmował się zasadnością wprowadzenia zabudowy w bezpośrednim otoczeniu baszty. Zwrócił jednak uwagę na fakt, że dla terenu 1.MNPz nie zapewniono obsługi komunikacyjnej, co jest niezgodne z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
CDN
Studium wg. autorskiego projektu Grzegorza Dunii, burmistrza Kazimierza
( 2006-2014) .
Komentarze
A! To tak samo jak Rydzyk, Jarozbaw i Moradziecki co chciał Europę schrystianizować! Ale oni nie mordują bezbronnych matek z dziećmi.
Obejrzałam kilka razy wypowiedź pana Konserwatora. Szok i nie dowierzanie w zestawieniu z faktami przedstawionymi w materiale. Panie Kopciowski proszę zrezygnować z funkcji Konserwatora Wojewódzkiego w Lublinie.
"Prezydent Rosji jest religijny taktycznie. Uznał, że jeśli nie może odbudować imperium z Leninem i Marksem, to spróbuje z Bogiem.
Władimir Putin buduje sobie wizerunek pobożnego i konserwatywnego wyznawcy prawosławia. Pomagają w tym spece od piaru i media. W rosyjskiej telewizji pokazują dziennikarzy zasłuchanych w religijne wyznania Putina. Opowiada, że został ochrzczony w jednej z cerkwi Leningradu. Matka zaniosła go tam potajemnie w dniu św. Michała Archanioła, pogromcy szatana."
Antychryst to się już w tym naczelnym kacapie objawił!
Proszę sobie także przypomnieć Biblijna przypowieść o pannach roztropnych i głupich...
Coś mi się wydaje że to pan lenin dostał z Kacapii nowe wytyczne.
lublin.tvp.pl/.../...
A to co WKZ w Lublinie pisał w 1998 to zgroza.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.