VI sesja Rady Miejskiej za nami
VI sesja Rady Miejskiej trwała niespełna godzinę. 14 radnych przytuliło po 300 zł tytułem diety. Jak można było się spodziewać ścierania się o sprawy miasta ,ważne sprawy sporu nie było. I gdyby nie radny Rybczyński sesja trwała pół godziny. Będę się powtarzał, 90% radnych, to radni niemi… Radna Zgierska rezonowała tym razem temat bryczek. Sprawa wytarta jak drelichy. W minionej kadencji próbą eliminacji tej formy usług turystycznych z miasta zajmowała się radna Wolna, Guz i Opoka. Tego żąda sitwa. Chciwi na każdy grosz „biznesmeny” chcą dominacji absolutnej. O kompleksowych regulacjach w mieście mowy być nie może, gdyż radni , w miażdżącej większości, to emisariusze lokalnej grupy interesu.
Jak poinformował burmistrz Kazimierza AP, będzie realizowany odcinkowy pomiar prędkości w Parchatce i w Skowieszynku. Niestety ,to nie z inicjatywy burmistrza Kazimierza a Starosty Puławskiego .Ważne , że po 5 latach od czasu zainicjowania przez nas tematu w końcu coś drgnęło. Jak to mówią lepiej późno niż wcale.
Galeria
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
- Ilustracja Ilustracja
https://www.januszkowalskikazimierz.pl/z-miasta/2788-vi-sesja-rady-miejskiej-za-nami.html#sigProIdfa551412e4
Komentarze
No własnie ja o tym. Janusz Kowalski zbiera CIĘGI, ponosi koszty, poświęca PRYWATNY czas, a komentarze jego wysiłki są LEKCEWAZONE przez Władzę, które NIBY TO ich nie czytają. Te wszystkie MINUSY na komentarze Romana Sokołowskiego to Ich przyciski.
Kiedy będziemy komentować relacje z transmisji PRAWEM NAKAZANYCH to takiej mozliwości UDAWANIA zostaną pozbawieni, a jak wymienieni z nazwiska radni nie bedą na nie odpisywać, to bedziemy im to wytykać na każdym kroku aż zrozumieją ,ze " radny to brzmi dumnie" a nie BYLEJAKO.
Poprzez to , a dzięki temu, że Janusz Kowalski transmituje, tamci OLEWAJĄ obowiązek, a My ZACIERAMY RECE, że ktoś tym się zajmuje. Na palcach JEDNEJ RĘKI można policzyć, kto zabiera głos w sprawach, które widzi i słyszy z tych relacji . Jeśli mieszkańcy będą pozbawieni mozliwości obserwowania obrad to WLADZA przez samych udajacych , że nie czytają bloga, będzie ZMUSZONA do przestrzegania prawa, a więc TRANSMITOWANIA.
ps. Pan Sokolowski narzeka na jakość transmisji pana Kowalskiego, bo dobrą ich jakość MA ZAPEWNIĆ Rada a nie Sokołowski, czy Pan Kowalski.
Porównaj nagranie pana Kowalskiego a nagranie urzędowe. Różnica KOSMICZNA..
Jest dramatem, że miasteczko Kazimierz Dolny jest w tak fatalnej kondycji i to pod każdym względem. Brak aktywności mieszkańców ( zastraszanych przez środowisko władzy) spowodowało ,że buta władzy przekroczyła wszelkie dotychczasowe ramy i granicy. Z ostatniego posiedzenia Rady. Przewodniczący Rady Miasta Piotr Guz za słowa "mieszkańcy nie maja głosu" powinien natychmiast zostać odwołany.
Czy ktoś poza Panem Januszem ten fakt odnotował ? Nie .A co dopiero mówić o wyciąganiu konsekwencji.
esesja.tv/
Odtwarzanie nastepuje po kilku, kilkunastu godzinach.
Ach. Kto wreszcie poniesie karę za nieprzestrzeganie prawa ?
Panie, co tam 300zl! Nasz "miszcz" kierownicy, "erudyta", specjalista od "kultury" wszelakiej, a przy okazji właściciel 3 domów I mieszkania za pierdzenie w gminny stołek bierze 100zl za godzinę i tak przez cały miesiąc... I do dziś nie wiadomo za co odpowiada. Z działań można jednak domniemywać... odpowiada za prowokowanie Kowalskiego...
"Panie Januszu.
Powinien Pan przestać transmitować przebieg sesji / komisji/ Rady w Kazimierzu Dolnym. Transmisje sa SŁABO słyszalne co uniemozliwia ustosunkowanie sie do poszczególnych wypowiedzi radnych, mieszkańcow, Burmistrza."
bo w ten sposób WYRĘCZA Pan Przewodniczącego Rady z ustawowego obowiazku. W sytuacji skargi zawsze powie, że sesje sa transmitowe , co JEST PRAWDĄ, bo Pan to robi. To, że sa odtwarzane po 10 ciu dniach to już mniejsza kara.
Po drugie, nie da się skomentować wypowiedzi np Burmistrza, bo słyszalność tego co mówi jest kiepska, a każde przeinaczenie jego słów może spotkać się w Sądzie. Sam Pan tego doświadcza. Gdyby relacje były transmitowane, to pańskie filmowe komentarze również pochodziłyby z samorzadowego żródła na pewno nikt by tego nie był w stanie podważyć.
Dzisiaj np. dowiedzieliśmy się ,że konkurs na dyrektora Przychodni został uniewazniony. Gdyby chcieć się do tego odniesc, to w pierwszym rzędzie należałoby napisać o żródle tej informacji, to pań Fakt , że pochodzi ono z oficjalnego żródła ustalanie to byłoby niepotrzebne, a to pańskie jest lekceważone i nikt z Rady do niego się nie odnosi. Gwoli prawdzie jest to skandal, że przez okres / pół roku?/ nie mamy dyrektora, a przecież w sytuacji naszej Przychodni konkurs takowy NIE JEST KONIECZNY, bo Przychodnia to agenda Gminy.
ps. Nie mniej jednak należą się Panu podziękowania za trud w relacjonowaniu obrad, a że w części mieszkańców zasiadł pan Godlewski to już było słuchać jego uszczypliwości w stosunku do Pana. Bedzie ich coraz więcej, bo ZAWSZE jest pan obecny na sali.
Pisze Pan " Rada milczy" Ano milczy. Nawet nie zadają pytań, które formułują pańscy komentatorzy, a ich wyborcy. haha. NIE CZYTAJĄ BLOGA. Blaga, jak nic.
Ale podobno mówi po angielsku. Może pisanie po angielsku mu lepiej wychodzi. Warszawa dla niego to zaścianek. Jego przeznaczenie to conajmniej Londyn, Nowy York...
Ktoś kto chociaż odrobinę śledził poczynania wice od razu rozpozna, że to jest jego wpis.
On jednego zdania nie potrafi napisać, żeby nie zrobić błędu.
Do Warszawy! Do podstawówki!
Powinien Pan przestać transmitować przebieg sesji / komisji/ Rady w Kazimierzu Dolnym. Transmisje sa SŁABO słyszalne co uniemozliwia ustosunkowanie sie do poszczególnych wypowiedzi radnych, mieszkańcow, Burmistrza.
Wreszcie WYMUŚMY by transmisje prowadzone były przez Urząd .
"art. 20 ust. 1b ustawy o samorządzie gminnym, zgodnie z którym obrady rady gminy są transmitowane i utrwalane za pomocą urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Nagrania obrad są udostępniane w Biuletynie Informacji Publicznej i na stronie internetowej gminy oraz w inny sposób zwyczajowo przyjęty. W odniesieniu do sesji rady gminy, zapewnienie transmisji obrad oraz następna publikacja powstałych nagrań jest więc ustawowym obowiązkiem, którego brak realizacji może być skarżony w drodze skargi na działalność organu. Co istotne, wspomniane transmisje i nagrania powinny być realizowane w jakości, która umożliwia zapoznanie się z nimi w sposób bezproblemowy. W sytuacji, gdy przykładowo wypowiedzi radnych są zbyt ciche, by móc je zrozumieć lub dźwięk jest z innych powodów zniekształcony, obowiązek zapewnienia transmisji lub publikacji nagrań nie jest w należyty sposób zrealizowany. Również w takiej sytuacji zasadne jest więc złożenie skargi z art. 227 Kodeksu postępowania administracyjnego. "
Mają OBOWIĄZEK transmitować , a więc NA ŻYWO.
Zadam pytanie poprzez BIURO : dlaczego nie ma transmisji ? Odkryłem, że jest takowe.
Opis wydziału pokój nr 4 (na parterze)STANOWISKO DS. OBSŁUGI RADY MIEJSKIEJ818810136ul. Senatorska 5, 24-120 Kazimierz Dolny
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.