@jjj należałoby powiedzieć, że karawan nie jedzie tylko jeszcze jedzie, ale to już nie to co było, że wszyscy radni "łykali" wciskane przez jaśniej panującego "kity" ...
@jjj mówiąc zaś na mieszkańców gminy Kazimierz chłopki masz poważne kompleksy z powodu wystającej z butów słomy...
Rzecz NIEWYOBRAŻALNA chociaz?. Mieszkamy w Kazimierzu Dolnym n/Wisłą. Musisz sie z tym liczyć. Budujemy tam , gdzie nie powinniśmy / vide ten przyklad/. Nie budujemy tam, gdzie powinniśmy /vide Pola Miejskie/. To jest horror.
Była ładna polna droga, wystarczyło grysikiem utwardzić jak to robią na eleganckim i czystym Podkarpaciu. Ale działki z asfaltowym dojazdem droższe przecie, chyba że naprawdę chodziło o ułatwienie trudnego żywota mieszkańcom Gór.
Czy ktoś.....z tego powodu uderzył się w pierś? Wygląda na to,że radni zostali oszukani,czas zapytać "Pana"po co była taka kompromitacja!!Zamiast drogę wykonać w ustalonym terminie,to dokończono ją w zimie i popękała od mrozu.
Nasz kochany burmistrz oby "wiecznie rządził" w swoim postepowoniu kieruje się względami osobistymi. Z jakiś względów P. Godziszewski naraził się jaśnie panu burmistrzowi i stąd to cała szopka ze sprawą sądową. Burmistrzu wstyd, a i pieniędzy szkoda!
Pozostałe kilkadziesiąt tysięcy zł,zostanie pokryte przez Skarb Państwa?Ot do czego doprowadziło pieniactwo....A prosiłem, burmistrzu nie idź tą drogą....
Komentarze
@jjj mówiąc zaś na mieszkańców gminy Kazimierz chłopki masz poważne kompleksy z powodu wystającej z butów słomy...
To jest horror.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.