Rowerowy nie tylko Kazimierz.

Oceń ten artykuł
(5 głosów)

Nieco ponad miesiąc pozostał do czasu, kiedy w Kazimierzu, Puławach i Nałęczowie zagości największa impreza rowerowa w Polsce- Merida Mazovia MTB Marathon. W dniach 12-14 lipca 2013r do trójkąta turystycznego zagoszczą pasjonaci dwóch kółek z całej Polski, aby w ciągu trzydniowej imprezy rywalizować ze sobą na różnych dystansach, w różnych kategoriach wiekowych. Wszystko zaczyna się w Kazimierzu późnym popołudniem 12 lipca, kiedy o godz. 18 rozpocznie się mordercza jazda na czas. Dystans niby bardzo krótki, zaledwie 700m, ale jest to bardzo mylące, kiedy weźmie się pod uwagę, iż kolarze cały czas będą wspinać się pod górę, aby finiszować na wysokości pensjonatu Kazimierzówka. Walka z czasem, górą i „kocimi łbami” z pewnością będzie kosztowała wiele wysiłku i zapewne niejeden uczestnik doskonale zapamięta kazimierskie wzgórze zamkowe…  Rekompensatą za litry wylanego potu będzie możliwość posłuchania znanego z Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej zespołu Jarzębiny, który  specjalnie na tą okazję stworzył zagrzewający do sportowej rywalizacji hymn rowerowy. Dlaczego ten zespół? W zamyśle organizatorów jest to doskonałe połączenie tradycji, w tym przypadku lubelskiego folkloru z nowym kierunkiem rozwoju kazimierskiej turystyki-jaką jest przyciągnięcie do naszego Miasteczka i okolicy ludzi chcących aktywnie spędzić swój wolny czas. Wspaniałe, bogato urzeźbione tereny, malowniczej krajobrazy, cisza i spokój jakimi możemy się pochwalić, to doskonałe warunki do rozwoju turystyki aktywnej. Głęboko wierzę, iż to co nie udało się przy okazji Mistrzostw Europy, czyli goszczenia w naszym regionie jednej z piłkarskich drużyn narodowych, za sprawą zespołu Jarzębiny sprawi przyjazd do Kazimierza większej liczby kolarzy. Dla mniej zaprawionych miłośników dwóch kółek, którzy niekoniecznie chcą się ścigać przewidziano w tym samym czasie rajd rowerowy z przewodnikiem po Kazimierzu i okolicy

W sobotę 13 lipca kolarze zagoszczą do Puław, gdzie w godzinach przedpołudniowych nastąpi start maratonu z Mariny. Zawodnicy będą rywalizować ze sobą na trzech dystansach, które w dużej mierze zostały poprowadzone na  terenie gminy Kazimierz po wzniesieniach i pagórkach w pobliżu Parchatki, Zbędowic, Bochotnicy i Wierzchoniowa. Po trudach sportowej rywalizacji będzie się można zregenerować i zrelaksować na koncercie muzyki żeglarskiej, którego organizatorem jest  Urząd Miasta Puławy.

Na koniec zawodnicy 14 lipca zawitają do sąsiedniego Nałęczowa, aby w samym centrum Parku Zdrojowego rozpocząć sportowe zmagania.  Podobnie jak w Puławach organizatorzy przewidzieli trzy dystanse w zależności od stopnia wytrenowania i preferencji zawodników.

Mam nadzieję, że tegoroczna Merida Mazovia MTB Marathon jaka odbędzie się w Kazimierzu, Puławach i Nałęczowie będzie pierwszą, ale nie ostatnią impreza rowerowa, która zagości w naszym regionie. Tym samym moje marzenie sprzed kilku laty, aby w Kazimierzu zorganizować dużą imprezę rowerową nie tylko się ziściło, ale nawet je przerosło o kolejne miejscowości. Wierzę, że profesjonalizm głównego organizatora- Cezarego Zamany, udział licznych partnerów, jak również ogólnopolskich mediów sprawi, iż za 3,4 lata Kazimierz zostanie okrzyknięty stolicą kolarstwa górskiego, co sprawi, iż zawodnicy nie tylko będą się tu ścigać, ale przyjadą tu również ze swoimi rodzinami, przyjaciółmi, czy znajomymi na nieco dłuższy pobyt. A przecież na turystach nam zależy, jak na niczym innym. Czego Państwu i sobie życzę już dziś serdecznie zapraszając wszystkich pasjonatów dwóch kółek do przyjazdu do naszego Miasteczka.

Więcej szczegółów na stronie:

http://www.mazoviamtb.pl/

 

Ps. Składam gorące podziękowania Panu Piotrowi Rzetelskiemu, kazimierskiemu restauratorowi i radnemu wojewódzkiemu w jednej osobie, za duży wkład w organizację maratonu rowerowego. Panie Piotrze jeszcze raz dziękuje.

 

Rafał Suszek 

Czytany 3584 razy

Komentarze

+11
#2 fan kowala 10-06-2013 13:33
@Pijotr zapytaj "społecznego doradcy" burmistrza, On by coś na ten temat powiedział...
+17
#1 Pijotr 09-06-2013 19:51
A ja zadam tylko jedno pytanie:
GDZIE JEST K...A FORTEPIAN Z DOMU KULTURY?
Czekam na konkretne odpowiedzi.

Dodaj komentarz