„Redaktor” Filipowska – reaktywacja…..

Oceń ten artykuł
(17 głosów)

W ostatnim wydaniu  Tygodnika Powiśla znalazło się aż trzy teksty dotyczące spraw kazimierskich. To niebywałe ponieważ właścicielka gazety od około dwóch unikała tematów dot. Naszego miasta . Czyżby zamieszczone teksty były sponsorowane…..? (sic). Pierwszy z nich, piórem…. „redaktor” – bez cudzysłowu nie da się - Anny Filipowskiej insynuuje, że  Burmistrz Kazimierza Andrzej Pisula  ma aż dwóch zastępców. Insynuacje i kłamstwa to klasyka w wykonaniu redaktor Filipowskiej. Pani Anno Filipowska ( zwrot grzecznościowy) po pierwsze Krzysztof Wawer nie jest  zastępcą burmistrz i taki stan rzeczy  pozostanie najprawdopodobniej do czasu  wygaśnięcia umowy o pracę z  wice burmistrz, panią Marzanną Cendrowską. Jak się wydaje  nie precyzyjnie donieśli….  ober urzędnicy. Urzędnicy Ci  ( w mojej ocenie) obecnie sympatyzujący z panią mimo, że wcześniej byli pani zagorzałymi  przeciwnikami. Byłaby Pani bardziej oświecona gdyby pani uczestniczyła  – wzorem lat ubiegłych- w obradach sesji Rady Miejskiej i wydarzeniach związanych z działalnością naszego magistratu. Jak się wydaje pani relacje opierają się   głównie na  donosach. Kolejna sprawa to powiązania rodzinne. Doinformuję Panią, że Krzysztof Wawer jest  moim siostrzeńcem ( Pani redaktor – siostrzeniec to syn siostry ),chrześniakiem i dodatkowo  ojcem chrzestnym mojego wnuka Franciszka. Na przyszłość proszę czerpać informację z wiarygodnego źródła, a nie donosów. Drugi temat, który kłuje panią oczy to wynagrodzenie burmistrza. To  dziwne w kontekście artykułu TP, gdzie krytykuje pani radnego puławskiego, Pawła Maja,  który miał czelność odnieść się do  wynagrodzenie prezydenta Puław. Dziwi Panią też to, że przewodniczącymi komisji stałych RM nie są radni z komitetu urzędującego burmistrza. Otóż właśnie na tym polega demokracja, gdzie funkcje przewodniczących komisji otrzymują radni z opozycji. To szanowna pani, standarty nowej władzy - nie wiedziała pani o tym?  Kolejny temat  w gazecie Filipowskiej pod znamiennym  tytułem „Kara więzienia dla byłego radnego Rafała Suszka?”. „Szanowna” pani redaktor, czy ktoś z pani otoczenia –jeśli takie jeszcze pozostało - jest w stanie panią okiełznać…..? Pani cynizm sięgnął dna. Została pani skazana  za szantaż i groźby karalne wobec radnego Rafała  Suszka. Wyłapała pani zawiasy. Jest to jedyny chyba taki przypadek w Polsce, dziennikarki skazanej za przestępstwo kryminalne tego typu. Pani  pohukiwania są żałosne. To nie Suszek konfabuluje, tylko pani, dodatkowo manipuluje, kłamie, jątrzy. To nikt inny tylko pani  oświadczyła sadowi, że posiada pani nagranie z rozmowy ze mną z pobytu w Mac Donaldzie dwa lata temu. Bardzo się z tego cieszę, Mam nadzieją, że starczy pani odwagi i  opublikuje to nagranie. Pomijam całkowicie fakt, że nagrała pani rozmowę w sposób bezprawny. Ale ważniejsze jest to co jest na tym nagraniu i opinia publiczna powinna o tym się dowiedzieć. Między innymi jaki stosunek ma pani - jako dziennikarka - do puławskiego wymiaru sprawiedliwości, jakie  są nieformalne  powiązania puławskich prawników itp. itd. Słowa pani mnie zszokowały. Powiedziała  pani także, iż   ma informację od adwokata reprezentującego  Rafała Suszka w sądzie  o wysokości odszkodowania jakie otrzymał. Informacja ta posłużyła pani do określenia wysokości kwoty pieniędzy jaką miał pani zapłacić Suszek ( sic). Inne kwestie poruszane przez panią  w czasie rozmowy w Mac Donaldzie przytoczę innym razem. Wracając do sprawy opisanej przez panią,  skomentuję to tak. Pani redaktor aby naruszyć czyjeś dobra osobiste, to te dobra najpierw trzeba mieć.....

J.K

Czytany 8480 razy

Komentarze

-9
#16 dioda 15-01-2015 14:21
Ciekawe jak długo potrwa przyjźń pomiędzy Kowalskim Suszkiem a Pisulą.Wróżę im szybki rozpad. :lol: :-x :eek:
-1
#15 abc 13-01-2015 01:25
Cytat nr 1.(II sesja Rady Miejskiej)" Najbardziej uderzające było to, że Rada w swoim zatraceniu i braku wyobraźni nie zadbała o to aby powołaną Komisję Budżetu… zasilił ekspert od spraw finansów i ekonomista, radny Pan Adam Gębal.(...) Co oni zrobili, jakie działania podjęli aby Pan Adam Gębal zasiadł w Komisji Budżetu!! Niestety żadnych, zajęli się sobą… aby partykularne interesiki nie wymknęły się spod kontroli.(...)Nieporozumieniem jest także fakt, że przewodniczącą Komisji Kultury ponownie została Radna Ewa Wolna.(...)Prawdziwą wisienką na torcie, przepraszam łyżką dziegciu, było obdarowanie Jakuba Pruchniaka stanowiskiem przewodniczącego komisji Rewizyjnej.(...) Generalnie mieszkańcy uczestniczący w sesji byli zniesmaczeni kłótnią i swarami w walce o stołki. Rozumiem, że z czasem wszystko się dotrze i może jakoś będzie. Ale podwaliny pod fundamenty obecnej rady zostały spieprzone ku uciesze lokalnej sitwy."

Cytat nr 2." Dziwi Panią też to, że przewodniczącymi komisji stałych RM nie są radni z komitetu urzędującego burmistrza. Otóż właśnie na tym polega demokracja, gdzie funkcje przewodniczących komisji otrzymują radni z opozycji. To szanowna pani, standarty nowej władzy - nie wiedziała pani o tym?"
Czyli SPIEPRZONE po miesiącu jest już STANDARTOWE i DEMOKRATYCZNE.
-2
#14 Bronek 12-01-2015 20:10
dziennikwschodni.pl/.../...

Proszę, oto artykuł.
Jakby burmistrz chciał to miałby nowego zastępcę ale widocznie albo nowy zastępca jest na przyuczeniu albo stary/a jest sztucznie utrzymywany "przy koryciu"
+1
#13 Marek 12-01-2015 20:06
Panie Januszu wie pan na jakiej podstawie na oficjalnej stronie gminy zamieszczana jest informacja o zebraniach walnych w OSP z terenu gminy. Burmistrz chwali się kiedy poszczególne jednostki mają zebrania, a jego stowarzyszenie wspierania wsi Bochotnica nie organizowało takowych zebrań od momentu zrezygnowania przez Rafała Suszka z prezesowania. Burmistrz pełni funkcje sekretarza.
+1
#12 Bronek 12-01-2015 19:58
Cytuję dobrze pamiętam:
@Bronku nie tylko nie wiesz co to jest okres wypowiedzenia umowy o pracę, ale masz również kiepską pamięć!

Przypomnę zatem - casus zastępcy burmistrza pana Macieja Żurawieckiego, który był zastępcą pana Szczypy jak i pana Duni. A odszedł z urzędu, lub też właściwsze musiał odejść 30 września 2011r.

Jakoś dziwnie milczysz ws. sekretarza...

art.4 ustawy o pracownikach samorządowych mówi, że zastępca burmistrza jest funkcją z powołania.I tutaj nie ma okresu wypowiedzenia.poszukaj np. w Puławach , że jest nowy zastępca.A może cendra nie jest zatrudniona na stanowisku zastępcy?...
dziwny to urząd :o
a o sekretarzu milczę bo co mam napisać? :-?
+5
#11 dobrze pamiętam 12-01-2015 13:28
@Bronku nie tylko nie wiesz co to jest okres wypowiedzenia umowy o pracę, ale masz również kiepską pamięć!

Przypomnę zatem - casus zastępcy burmistrza pana Macieja Żurawieckiego, który był zastępcą pana Szczypy jak i pana Duni. A odszedł z urzędu, lub też właściwsze musiał odejść 30 września 2011r.

Jakoś dziwnie milczysz ws. sekretarza...
+2
#10 Bronek 12-01-2015 12:55
Cytuję dobrze pamiętam:
@Adamie a ja pamiętam, (w przeciwieństwie do tego co jest obecnie), dualizm na wysokim urzędniczym stanowisku- Sekretarza. Pamiętasz?

Pracowała zarówno nowa pani sekretarz jak i była. I co? Cicho sza!

Czy wówczas pan Grzegorz informował o zarobkach, kwalifikacjach nowej pani sekretarz.

Jedynie co było wiadomo, to że siedziała w bankowym okienku i przyjaźniła się z małżonką pana Grzegorza. :D

Ot kompetencje!



A czy wiceburmistrz jest zatrudniany na umowę o pracę czy z powołania?
Bo zawsze z odejściem szefa odchodzili zastępcy a tu jakoś dziwnie
+5
#9 dobrze pamiętam 12-01-2015 12:29
@Adamie a ja pamiętam, (w przeciwieństwie do tego co jest obecnie), dualizm na wysokim urzędniczym stanowisku- Sekretarza. Pamiętasz?

Pracowała zarówno nowa pani sekretarz jak i była. I co? Cicho sza!

Czy wówczas pan Grzegorz informował o zarobkach, kwalifikacjach nowej pani sekretarz.

Jedynie co było wiadomo, to że siedziała w bankowym okienku i przyjaźniła się z małżonką pana Grzegorza. :D

Ot kompetencje!
-1
#8 grymas50 12-01-2015 10:13
@ Adam.
Skat wytrzasnąłeś to niby stanowisko " asystenta"?. Naprawdę jest takowe ?
-2
#7 Adam 12-01-2015 09:51
W temacie asystenta burmistrza. Wyobraźmy sobie, że wybory wygrywa G.Dunia i tworzy nowe stanowisko asystenta, na którym zatrudnia swojego człowieka.
Wyobrażacie sobie tytuły na tym blogu?? :eek:
"Skadal uw Urzędzie!!!! Kolesiostwo w wydaniu Grzegorza Duni!!!! itp.

A tu cisza....
nikt nie wie czym zajmuje się nowy asystent, choć dotąd nikt taki nie był potrzebny.
Jakie ma wynagrodzenie.
Jakie ma kwalifikacje.
Jedyne co wiadomo to ze jest siostrzeńcem Janusza Kowalskiego.

Panie Pisula!
Należy się ludziom jakaś informacja!!!

Dodaj komentarz