O tym co zrobiono ze Studium
Trwają spotkania przedstawicieli magistratu z mieszkańcami gminy w związku z tzw. ustawą śmieciową. Burmistrz korzystając z okazji, że w spotkaniach tych uczestniczy duża liczba mieszkańców, wspólnie z swoimi radnymi przekonuje, że radni J. Kowalski, R. Suszek i L. Furtas zmarnowali dwa lata prac nad Studium. Burmistrz dodaje przy tym, że Studium zostanie uchwalone jeszcze w tym roku, w zakresie na jaki zgodzą się uzgadniacze (czyli nic poza to, co dotychczas uzgodniono). Rzeczywiście nacisk na uchwalenie okrojonego, pozbawionego sensu i merytorycznych podstaw Studium jest olbrzymi. Burmistrz nie przyjmuje do wiadomości by wniosek radnych, którzy chcieli w sposób optymalny wyjść naprzeciw mieszkańcom, został zrealizowany. To wszystko wpisuje się w zorganizowane działania zarówno Burmistrza, planistów jak i uzgadniaczy.
Na spotkaniu w dniu 28 lutego doszło jednak do przełomu. Pani Anna Bereś (osoba odpowiedzialna za projekt Studium) nie ukrywała, że w przypadku zmian indywidualnych (punktowych), możliwe jest, że działki, które obecnie nie uzyskały akceptacji uzgadniaczy, docelowo zostaną przekształcone na budowlane. Ni mniej ni więcej znaczy to tyle, że nieważne gdzie działka jest położona, nie istotne są też względy krajobrazowe, przyrodnicze i kulturowe, ale ważne jest do kogo ona należy…
Ten pełen patologii i dwuznaczności system można zmienić. Oczywiście potrzebna jest do tego dobra wola rady i burmistrza. Niestety takiej woli nie ma. Burmistrz tego nie chce, ponieważ w jego odczuciu przyjęcie rozwiązań jakie zaproponowali radni, oznaczałoby spolegliwość wobec radnych będących w mniejszości, a na to nie może sobie pozwolić. Liczy się władza absolutna.
Mieszkańcy obecni na spotkaniu wskazywali na liczne, delikatnie mówiąc, pomyłki. Niestety radnych burmistrzowych zbytnio nie zszokowały i nie zainteresowały różnego rodzaju kwiatki, które wynikły z opinii uzgadaniaczy. Nikt nie odniósł się też do bezprawnego wykreślania z projektu Studium zapisów niektórych działek. Jak zachowają się radni w kluczowym dla losów Studium momencie czas pokaże. Na razie zachęcam do wysłuchania fragmentów dyskusji.
J.K.
Komentarze
ok yxz a co powiesz Roman jeśli ostatecznie ja wystartuje a zabawy nie będzie"
Mamy już ystalone :
- xyz to znany Minio - Roman.
Wiemy też, że Minio w akcie ROzPACZY z g łosi swoja kandydature na Burmistrza.
No i powstało NOWE P Y T A N I E.
Kto to jest Minio?
Ja stawiam, ze jest to bogaty, bardzo wykształcony warszawiak majacy też dom w okolicach Kazimierza. Ten Jego dom to chyba na Okalu lub Dabrówce.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.